Kolejny pomysł na prezent - korzenny syrop z nutką pomarańczy. Syrop nadaje się zarówno do kawy, herbaty, polania naleśników... Aga testowała z budyniem śmietankowym i poleca go też w tej wersji :).
Korzenny syrop z nutką pomarańczy
Składniki:
600 g cukru
0,5 litra wody
Łyżka przyprawy korzennej
Łyżka cynamonu
4 goździki
2 ziarna ziela angielskiego
Duża szczypta chilli
Skórka i sok z jednej pomarańczy
3 łyżki miodu
Przygotowanie:
Cukier zalewamy w garnku wodą, wstawiamy na mały ogień. Dodajemy wszystkie przyprawy. Pomarańczę należy sparzyć wrzątkiem, cienko obrać - skórkę wrzucić do syropu, wyciśnięty sok - również wlać do gotującego się syropu. Całość gotować aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji (czyli po prostu - syropowej, lekko gęstej ;) ). Ostudzić i przelać przez sitko wyłożone gazą do słoiczków. Przechowywać w lodówce do kilku miesięcy.
wtorek, 23 grudnia 2014
#21 Pełnoziarniste korzenne muffiny
Uwielbiam wszystko, co słodkie, co zresztą po mnie widać... Ale - jeżeli już muszę zjeść coś słodkiego, to dlaczego nie zrobić czegoś zdrowszego? Tak oto powstały te pełnoziarniste muffiny z płatkami owsianymi. W świątecznej wersji, korzenne i z Palmą z murzynkiem. Można je upiec albo przekazać dalej w formie prezentowego słoiczka :).
Pełnoziarniste korzenne muffiny
Składniki (na 12 babeczek):
Szklanka mąki pełnoziarnistej (najtaniej w dyskoncie w kropki ;) )
Szklanka płatków owsianych BŁYSKAWICZNYCH!
0,5 szklanki cukru pudru (lub trochę mniej)
1 łyżka kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka cynamonu
1 łyżka przyprawy do piernika
(kolejne składniki w wersji prezentowej - wypisane na bileciku)
2 jajka
kubek (250 g) jogurtu naturalnego (lub szklanka maślanki)
1/3 szklanki roztopionej Palmy
Przygotowanie:
W osobnych miskach mieszamy składniki sypkie i mokre. Następnie mokre wlewamy do sypkich, mieszamy łyżką. Masa ma mieć konsystencję gęstej śmietany - gdyby okazała się za gęsta, należy dodać odrobinę wody lub mleka. Przekładamy do foremki do muffinek, pieczemy 20-25 min w 180*C.
(Bilecik dołączony do wersji prezentowej wygląda tak:
Wymieszaj w misce składniki ze słoika, w osobnym pojemniku wymieszaj:
* kubek jogurtu
*1/3 szklanki roztopionej Palmy
* 2 jajka.
Połącz składniki mokre z suchymi, wymieszaj.
Piec 25 min w 180 *C. )
Pełnoziarniste korzenne muffiny
Składniki (na 12 babeczek):
Szklanka mąki pełnoziarnistej (najtaniej w dyskoncie w kropki ;) )
Szklanka płatków owsianych BŁYSKAWICZNYCH!
0,5 szklanki cukru pudru (lub trochę mniej)
1 łyżka kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka cynamonu
1 łyżka przyprawy do piernika
(kolejne składniki w wersji prezentowej - wypisane na bileciku)
2 jajka
kubek (250 g) jogurtu naturalnego (lub szklanka maślanki)
1/3 szklanki roztopionej Palmy
Przygotowanie:
W osobnych miskach mieszamy składniki sypkie i mokre. Następnie mokre wlewamy do sypkich, mieszamy łyżką. Masa ma mieć konsystencję gęstej śmietany - gdyby okazała się za gęsta, należy dodać odrobinę wody lub mleka. Przekładamy do foremki do muffinek, pieczemy 20-25 min w 180*C.
(Bilecik dołączony do wersji prezentowej wygląda tak:
Wymieszaj w misce składniki ze słoika, w osobnym pojemniku wymieszaj:
* kubek jogurtu
*1/3 szklanki roztopionej Palmy
* 2 jajka.
Połącz składniki mokre z suchymi, wymieszaj.
Piec 25 min w 180 *C. )
wtorek, 2 grudnia 2014
#20 Wybuchowa sałatka z łososiem
Dlaczego wybuchowa? Bo granat. I niezwykłe połączenie smaków. Słodki granat, słona feta, kwaśny sos, gorzkawa sałata... Idealna na lekką kolację :). Porcją z podanych składników najedzą się 3-4 osoby (zależnie od stopnia wygłodzenia ;)).
Sałatka z łososiem
Składniki
Ulubiona sałata (ok. pół główki lodowej, opakowanie mixu sałat, u mnie - 3 rodzaje sałaty w doniczce)
Wędzony łosoś (100-120 g)
1/4 średniej wielkości granatu
150 g sera typu feta
Dressing:
2 łyżki oliwy
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka wody
1 łyżeczka pieprzu cytrynowego
Przygotowanie
Sałatę rwiemy na kawałki, układamy na talerzu. Na sałacie układamy pokrojoną w kostkę fetę. Łososia kroimy na niewielkie plasterki (tego, który był już w plastrach wystarczy porwać w palcach na kawałki wielkości kawałków sałaty). Składniki sosu dokładnie mieszamy, polewamy sałatkę. Na końcu gotowe danie posypujemy ziarnami granatu.
Przygotowanie
Sałatę rwiemy na kawałki, układamy na talerzu. Na sałacie układamy pokrojoną w kostkę fetę. Łososia kroimy na niewielkie plasterki (tego, który był już w plastrach wystarczy porwać w palcach na kawałki wielkości kawałków sałaty). Składniki sosu dokładnie mieszamy, polewamy sałatkę. Na końcu gotowe danie posypujemy ziarnami granatu.
niedziela, 19 października 2014
#19 Ciasto czekoladowo-bananowe
Co się stanie jak mleko zastąpimy nektarem bananowym? Właśnie to:
Czekoladowo-bananowe ciasto
Składniki
2 tabliczki czekolady deserowej (u mnie deserowa+mleczna)
3/4 kostki margaryny
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 szklanki cukru
3 jajka
3/4 szklanki nektaru bananowego
2 banany
Przygotowanie
Zaczynamy od roztopienia czekolady z margaryną w kąpieli wodnej, odstawiamy do ostudzenia.
Mąkę, proszek, sodę i cukier dokładnie mieszamy, dodajemy jajka i nektar, mieszamy. Do masy dodajemy roztopioną margarynę z czekoladą, dokładnie miksujemy.
Banany kroimy w kostkę, dodajemy do masy, mieszamy.
Gotowe ciasto wlać do keksówki wyłożonej papierem, Piec ok. 50-60 minut w 180*.
Polecam z cytrynowym lukrem: kilka łyżek cukru pudru mieszamy z taką ilością soku cytrynowego, aby otrzymać gęsty lukier ;-)
Czekoladowo-bananowe ciasto
Składniki
Było tak dobre, że zapomniałam zrobić zdjęcie, aż został tylko taki kawałek... |
2 tabliczki czekolady deserowej (u mnie deserowa+mleczna)
3/4 kostki margaryny
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 szklanki cukru
3 jajka
3/4 szklanki nektaru bananowego
2 banany
Przygotowanie
Zaczynamy od roztopienia czekolady z margaryną w kąpieli wodnej, odstawiamy do ostudzenia.
Mąkę, proszek, sodę i cukier dokładnie mieszamy, dodajemy jajka i nektar, mieszamy. Do masy dodajemy roztopioną margarynę z czekoladą, dokładnie miksujemy.
Banany kroimy w kostkę, dodajemy do masy, mieszamy.
Gotowe ciasto wlać do keksówki wyłożonej papierem, Piec ok. 50-60 minut w 180*.
Polecam z cytrynowym lukrem: kilka łyżek cukru pudru mieszamy z taką ilością soku cytrynowego, aby otrzymać gęsty lukier ;-)
On zjadł zdecydowanie za dużo ;) |
[EDIT] Ostatnio zapomniałam dodać do ciasta cukru. Też było dobre ;)
czwartek, 31 lipca 2014
#18 Placki z cukinii na słono i słodko
Placki powstały z konieczności przerobienia ogromnych ilości cukinii, które w tym roku wyjątkowo obrodziły - nie dość, że same cukinie ogromne, to jeszcze niezliczona ilość porasta każdy krzaczek ;). Obie wersje polecamy z jogurtem lub gęstą śmietaną :).
Wytrawne placki z cukinii
Składniki:
1 duża cukinia (1,5 kg)
2 duże lub 3 małe jajka
ok. pół szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Łyżka oleju
Sól, pieprz
Dodatki: posiekana nać selera, cebula, dowolne zioła, pokrojona papryka...
Przygotowanie:
Cukinię obrać, jeżeli jest starsza usunąć nasiona. Oczyszczoną zetrzeć na grubym oczku tarki. Osolić, zostawić na dłuższą chwilę i odcisnąć nadmiar wody. W międzyczasie przygotować dodatki: u nas ostatnio króluje wersja z posiekaną czerwoną cebulką i nacią selera. Odsączoną cukinię wymieszać z jajkiem, mąkami, dodatkami oraz olejem. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia z obu stron.
Dzisiaj testowaliśmy wersję pieczoną zamiast smażonej - też smacznie, a i nieco zdrowiej. Należy wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia po 1-2 łyżki masy i piec ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C.
Słodkie cukiniowe placuszki
Składniki:
1 duża cukinia (1,5 kg)
2 duże lub 3 małe jajka
ok. pół szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Łyżka oleju
Cukier do smaku
Dodatki: jabłko, cynamon, inne dowolne owoce
Przygotowanie:
Cukinię obrać, jeżeli jest starsza usunąć nasiona. Oczyszczoną zetrzeć na grubym oczku tarki. Wymieszać z cukrem, odstawić a następnie odsączyć nadmiar wody. W tym czasie pokroić owoce (jabłka ścieram na grubym oczku, tak jak cukinię). Cukinię wymieszać z owocami, jajkami, mąkami i olejem. Smażyć lub piec jak w wytrawnej wersji.
Wytrawne placki z cukinii
Składniki:
1 duża cukinia (1,5 kg)
2 duże lub 3 małe jajka
ok. pół szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Łyżka oleju
Sól, pieprz
Dodatki: posiekana nać selera, cebula, dowolne zioła, pokrojona papryka...
Przygotowanie:
Cukinię obrać, jeżeli jest starsza usunąć nasiona. Oczyszczoną zetrzeć na grubym oczku tarki. Osolić, zostawić na dłuższą chwilę i odcisnąć nadmiar wody. W międzyczasie przygotować dodatki: u nas ostatnio króluje wersja z posiekaną czerwoną cebulką i nacią selera. Odsączoną cukinię wymieszać z jajkiem, mąkami, dodatkami oraz olejem. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia z obu stron.
Dzisiaj testowaliśmy wersję pieczoną zamiast smażonej - też smacznie, a i nieco zdrowiej. Należy wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia po 1-2 łyżki masy i piec ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C.
Słodkie cukiniowe placuszki
Składniki:
1 duża cukinia (1,5 kg)
2 duże lub 3 małe jajka
ok. pół szklanki mąki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Łyżka oleju
Cukier do smaku
Dodatki: jabłko, cynamon, inne dowolne owoce
Przygotowanie:
Cukinię obrać, jeżeli jest starsza usunąć nasiona. Oczyszczoną zetrzeć na grubym oczku tarki. Wymieszać z cukrem, odstawić a następnie odsączyć nadmiar wody. W tym czasie pokroić owoce (jabłka ścieram na grubym oczku, tak jak cukinię). Cukinię wymieszać z owocami, jajkami, mąkami i olejem. Smażyć lub piec jak w wytrawnej wersji.
poniedziałek, 14 lipca 2014
#17 Malinowe mascarponowe ;)
Deser ze specjalną dedykacją dla Kingi ;). W sam raz na malinowy sezon :). Słodki, z kwaskową nutą malin i gorzkawą kawą - deser idealny.
Malinowy deser z mascarpone
6 porcji
Składniki
250 g malin
2 łyżki cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
250 g sera mascarpone
Duża śmietanka 30%
2 łyżki cukru pudru
Paczka okrągłych biszkoptów
Mocny napar kawy
Przyygotowanie
2 łyżki cukru roztapiamy w rondlu, dodajemy połowę malin, podlewamy kilkoma łyżkami wody i dusimy przez kilka minut rozgniatając maliny. Pod koniec należy dodać łyżeczkę mąki ziemniaczanej i dokładnie rozmieszać (jeżeli boicie się grudek można mąkę rozprowadzić wcześniej wodą).
Śmietankę ubijamy z cukrem, pod koniec dodajemy ser i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
Do pucharków/miseczek czy tak jak w moim przypadku filiżanek nakładamy biszkopty, nasączamy kawą, na to kładziemy warstwę malinowego musu, warstwę kremu i znowu nasączony biszkopt, krem i na wierzch świeże maliny. Posypać pokruszonymi biszkoptami.
czwartek, 19 czerwca 2014
#16 Bezalkoholowy drink truskawkowy
I coś dla ochłody na upalne dni :)
Bezalkoholowy truskawkowy drink
Składniki
1 litr Tonicu (polecamy Schweppesa)
Poł kg truskawek
Cytryna
Kostki lodu
Przygotowanie
Truskawki kroimy w plasterki, cytrynę na półplasterki.
Szklanki napełniamy w 1/3 lodem, dopełniamy do połowy truskawkami, wkładamy kilka plasterków cytryny, zalewamy tonikiem. Podajemy po kilku minutach, gdy napój lekko się zaróżowi i przejdzie smakiem truskawek i cytryny.
Bezalkoholowy truskawkowy drink
Składniki
1 litr Tonicu (polecamy Schweppesa)
Poł kg truskawek
Cytryna
Kostki lodu
Przygotowanie
Truskawki kroimy w plasterki, cytrynę na półplasterki.
Szklanki napełniamy w 1/3 lodem, dopełniamy do połowy truskawkami, wkładamy kilka plasterków cytryny, zalewamy tonikiem. Podajemy po kilku minutach, gdy napój lekko się zaróżowi i przejdzie smakiem truskawek i cytryny.
#15 Mundialowa pizza z mięsnymi piłeczkami - mięso
Mundial trwa w najlepsze, więc dzisiaj typowo męskie danie, gdyż to głównie panowie spędzają całe dnie i noce oglądając rozgrywki. Żeby nie było - ja też oglądam, ale zdaję sobie sprawę z tego, iż jestem nielicznym wyjątkiem ;).
Niby prosta pizza z klopsikami, ale ciasto zyskało dodatek płatków owsianych a klopsiki pomidorowo-pikantnego smaku. Megapożywne, więc duża blacha wyżywi kilku wygłodniałych fanów piłki :).
Pizza z klopsikami
Składniki
Ciasto:
1,5 szklanki mąki
2 szklanki płatków owsianych
3/4 szklanki ciepłej wody
20 g drożdży
Pół łyżeczki cukru
szczypta soli
Klopsiki:
0,5 kg mięsa mielonego (u mnie indyk)
Łyżka koncentratu pomidorowego Pudliszki
Łyżka gęstego jogurtu
Słodka papryka, chilli, pieprz, imbir, czosnek granulowany, tymianek
Sos:
Pół słoiczka koncentratu pomidorowego Pudliszki
Świeży pomidor - drobno posiekany (albo pół bardzo dużego pomidora ;) )
Oliwa z oliwek
Bazylia, oregano, słodka papryka, chilli
Łyżeczka cukru
Szczypta soli
Dodatki:
Pół puszki czerwonej fasoli
Pół puszki kukurydzy
Pomidor
Czerwona cebula
2 kulki mozzarelli
Przygotowanie
Płatki mieszamy w misce z mąką i solą, robimy zagłębienie, wkruszamy do niego drożdże, zalewamy połową szklanki wody, dodajemy cukier. Odstawiamy na kilka minut, następnie zagniatamy miękkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia.
W tym czasie przygotowujemy klopsiki: mięso mieszamy z jogurtem, koncentratem i przyprawami. Formujemy klopsiki wielkości orzecha włoskiego. Klopsiki przesmażamy na rozgrzanym oleju z dwóch stron, zmniejszamy ogień, podlewamy odrobiną wody i podduszamy kilka minut pod przykryciem.
Aby zrobić sos, należy rozgrzać oliwę w rondelku, przesmażyć posiekanego pomidora, dodać koncentrat i przyprawy. Sos smażyć kilka minut.
Przygotowujemy resztę składników: pomidora kroimy w plastry, jeżeli jest bardzo soczysty - usuwamy gniazda nasienne, fasolę odsączamy z zalewy i przepłukujemy wodą, kukurydzę odsączamy, cebulę kroimy w krążki. Mozzarellę odsączamy i wyciskamy w rękach z zalewy.
Ciasto rozwałkowujemy, smarujemy sosem, nakładamy warzywa. Następnie odsączoną mozzarellę rozrywamy w palcach na małe kawałeczki i posypujemy równomiernie pizzę. Na ser kładziemy klopsiki.
Pizzę pieczemy ok. 15 minut kładąc blachę bezpośrednio na spodzie piekarnika nagrzanego do 220*C, ustawionym na grzałkę dolną + termoobieg. Jeżeli nie mamy takiej opcji najpierw nagrzewamy spód piekarnika, po jakimś czasie przełączamy na termoobieg i tak pieczemy pizzę.
Niby prosta pizza z klopsikami, ale ciasto zyskało dodatek płatków owsianych a klopsiki pomidorowo-pikantnego smaku. Megapożywne, więc duża blacha wyżywi kilku wygłodniałych fanów piłki :).
Pizza z klopsikami
Składniki
Ciasto:
1,5 szklanki mąki
2 szklanki płatków owsianych
3/4 szklanki ciepłej wody
20 g drożdży
Pół łyżeczki cukru
szczypta soli
Klopsiki:
0,5 kg mięsa mielonego (u mnie indyk)
Łyżka koncentratu pomidorowego Pudliszki
Łyżka gęstego jogurtu
Słodka papryka, chilli, pieprz, imbir, czosnek granulowany, tymianek
Sos:
Pół słoiczka koncentratu pomidorowego Pudliszki
Świeży pomidor - drobno posiekany (albo pół bardzo dużego pomidora ;) )
Oliwa z oliwek
Bazylia, oregano, słodka papryka, chilli
Łyżeczka cukru
Szczypta soli
Dodatki:
Pół puszki czerwonej fasoli
Pół puszki kukurydzy
Pomidor
Czerwona cebula
2 kulki mozzarelli
Przygotowanie
Płatki mieszamy w misce z mąką i solą, robimy zagłębienie, wkruszamy do niego drożdże, zalewamy połową szklanki wody, dodajemy cukier. Odstawiamy na kilka minut, następnie zagniatamy miękkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia.
W tym czasie przygotowujemy klopsiki: mięso mieszamy z jogurtem, koncentratem i przyprawami. Formujemy klopsiki wielkości orzecha włoskiego. Klopsiki przesmażamy na rozgrzanym oleju z dwóch stron, zmniejszamy ogień, podlewamy odrobiną wody i podduszamy kilka minut pod przykryciem.
Aby zrobić sos, należy rozgrzać oliwę w rondelku, przesmażyć posiekanego pomidora, dodać koncentrat i przyprawy. Sos smażyć kilka minut.
Przygotowujemy resztę składników: pomidora kroimy w plastry, jeżeli jest bardzo soczysty - usuwamy gniazda nasienne, fasolę odsączamy z zalewy i przepłukujemy wodą, kukurydzę odsączamy, cebulę kroimy w krążki. Mozzarellę odsączamy i wyciskamy w rękach z zalewy.
Ciasto rozwałkowujemy, smarujemy sosem, nakładamy warzywa. Następnie odsączoną mozzarellę rozrywamy w palcach na małe kawałeczki i posypujemy równomiernie pizzę. Na ser kładziemy klopsiki.
Pizzę pieczemy ok. 15 minut kładąc blachę bezpośrednio na spodzie piekarnika nagrzanego do 220*C, ustawionym na grzałkę dolną + termoobieg. Jeżeli nie mamy takiej opcji najpierw nagrzewamy spód piekarnika, po jakimś czasie przełączamy na termoobieg i tak pieczemy pizzę.
poniedziałek, 26 maja 2014
#14 Śniadaniowy koktajl na gorące poranki
Truskawki, otręby i lodowe galaretki... Czego chcieć z rana więcej? Zdrowo i orzeźwiająco :). I przy okazji można wykorzystać zeszłoroczne jagody i przygotować miejsce na tegoroczne :).
Śniadaniowy truskawkowy koktajl
Składniki (na 2 porcje)
3/4 kg truskawek
Mały słoiczek jagód w syropie
0,5 szklanki lodowatej wody lub mleka
2 łyżki otrąb
Galaretka o smaku jagodowym Winiary
1 szkl. wrzątku
Przygotowanie
Zaczynamy od rozpuszczenia galaretki w szklance wrzątku. Po przestudzeniu przelewamy galaretkę do foremki na lód, wstawiamy do zamrażarki.
Truskawki blendujemy z zimną wodą, dodajemy sok z jagód lub całe jagody oraz zmielone otręby, miksujemy i przelewamy do szklanek.
Do każdej szklanki dodajemy po kilka zmrożonych galaretkowych kostek i podajemy. Taki zimny koktajl z rana orzeźwia zdecydowanie lepiej niż kawa ;).
Śniadaniowy truskawkowy koktajl
Składniki (na 2 porcje)
3/4 kg truskawek
Mały słoiczek jagód w syropie
0,5 szklanki lodowatej wody lub mleka
2 łyżki otrąb
Galaretka o smaku jagodowym Winiary
1 szkl. wrzątku
Przygotowanie
Zaczynamy od rozpuszczenia galaretki w szklance wrzątku. Po przestudzeniu przelewamy galaretkę do foremki na lód, wstawiamy do zamrażarki.
Truskawki blendujemy z zimną wodą, dodajemy sok z jagód lub całe jagody oraz zmielone otręby, miksujemy i przelewamy do szklanek.
Do każdej szklanki dodajemy po kilka zmrożonych galaretkowych kostek i podajemy. Taki zimny koktajl z rana orzeźwia zdecydowanie lepiej niż kawa ;).
#13 Jelly tea
Mieliście kiedyś ochotę na Bubble Tea, a nie mieliście pod ręką tapiokowych kuleczek? Jest na to rada! Jelly tea! Nie mogliśmy się dogadać co do smaku, więc zrobiliśmy od razu dwie wersje :).
Leśna i tropikalna jelly tea
Składniki (na 2 porcje o 2 różnych smakach)
Po 1 torebce herbaty o smaku o owoców leśnych i owoców tropikalnych
1 i 1/2 szklanki wrzątku
Cukier do smaku
1/2 szklanki zimnego mleka
Po 1 galaretce Winiary o smaku jagodowym i arbuzowym + po 1 szklance wrzątku na każdą galaretkę
Przygotowanie
Rozdzielamy wrzątek na 2 szklanki i osobno parzymy herbatki, dosładzamy do smaku. Po przestudzeniu odstawiamy na kilka godzin do lodówki, aby były mocno schłodzone.
W tym czasie przygotowujemy galaretki - każdą rozpuszczamy osobno w szklance wrzątku i rozlewamy do możliwie płaskiego naczynia (oczywiście osobno). Zostawiamy w lodówce do zastygnięcia. Stężałą galaretkę kroimy w drobną kostkę, dopasowując jej rozmiar do wielkości słomek do picia ;).
Ostudzoną herbatę dopełniamy 1/4 szklanki mleka, mieszamy. Dodajemy galaretki - do leśnej jagodową, a do tropikalnej - arbuzową. U nas w leśnej jelly tea wylądowały jeszcze drobno pokrojone żelki o smaku jeżyn.
Już mi się marzy kolejna wersja z truskawkowo-muffinkową herbatą i truskawkową galaretką... ;)
Leśna i tropikalna jelly tea
Składniki (na 2 porcje o 2 różnych smakach)
Po 1 torebce herbaty o smaku o owoców leśnych i owoców tropikalnych
1 i 1/2 szklanki wrzątku
Cukier do smaku
1/2 szklanki zimnego mleka
Po 1 galaretce Winiary o smaku jagodowym i arbuzowym + po 1 szklance wrzątku na każdą galaretkę
Przygotowanie
Rozdzielamy wrzątek na 2 szklanki i osobno parzymy herbatki, dosładzamy do smaku. Po przestudzeniu odstawiamy na kilka godzin do lodówki, aby były mocno schłodzone.
W tym czasie przygotowujemy galaretki - każdą rozpuszczamy osobno w szklance wrzątku i rozlewamy do możliwie płaskiego naczynia (oczywiście osobno). Zostawiamy w lodówce do zastygnięcia. Stężałą galaretkę kroimy w drobną kostkę, dopasowując jej rozmiar do wielkości słomek do picia ;).
Ostudzoną herbatę dopełniamy 1/4 szklanki mleka, mieszamy. Dodajemy galaretki - do leśnej jagodową, a do tropikalnej - arbuzową. U nas w leśnej jelly tea wylądowały jeszcze drobno pokrojone żelki o smaku jeżyn.
Już mi się marzy kolejna wersja z truskawkowo-muffinkową herbatą i truskawkową galaretką... ;)
sobota, 24 maja 2014
#12 Słoikowe desero-drugie śniadania :)
Wiem, wiem... To była bardzo długa przerwa, ale projekty same się nie zrobią ;). Więc dzisiaj błyskawiczny przepis na deser bądź też drugie śniadania, które bez obaw, że się wyleje, wysypie, zepsuje... można zabrać ze sobą do szkoły czy pracy. No i można zrobić je dzień wcześniej, a rano tylko zapakować do torby. My zrobiliśmy je na piknik :)
Słoik brzoskwiniowy (na 4 średnie słoiki = takie jak po dżemie)
Składniki
1) Pół paczki ciastek zbożowych lub owsianych (ok. 50-70 g)
2) Puszka brzoskwiń
3) Łyżeczka żelatyny
4) Duży kubek jogurtu greckiego
5) Pół tabliczki gorzkiej czekolady
6) Łyżeczka cukru z wanilią
Przygotowanie
Czekoladę wkładamy do zamrażarki na kilkanaście minut. Następnie blendujemy ją na "piasek" razem z ciastkami. Osobno miksujemy brzoskwinie, żelatynę zalewamy odrobiną gorącej wody, i rozpuszczoną dodajemy do brzoskwiń. Jogurt mieszamy z cukrem.
W słoiku układamy kolejno warstwy brzoskwiń, jogurtu i ciastek, aż skończy się miejsce w słoiczku :).
Słoik bananowo-czekoladowy
Składniki
1) Pół paczki ciastek zbożowych lub owsianych (ok. 50-70 g)
2) 2 banany
3) Duży kubek jogurtu greckiego
4) Pół tabliczki gorzkiej czekolady
6) Łyżka gorzkiego kakao
Przygotowanie
Czekoladę wkładamy do zamrażarki na kilkanaście minut. Następnie blendujemy ją na "piasek" razem z ciastkami.
Banany miksujemy na gładką masę, dodajemy kakao.
W słoiku układamy kolejno warstwy bananów, jogurtu i ciastek, aż skończy się miejsce w słoiczku :).
Słoik brzoskwiniowy (na 4 średnie słoiki = takie jak po dżemie)
Składniki
1) Pół paczki ciastek zbożowych lub owsianych (ok. 50-70 g)
2) Puszka brzoskwiń
3) Łyżeczka żelatyny
4) Duży kubek jogurtu greckiego
5) Pół tabliczki gorzkiej czekolady
6) Łyżeczka cukru z wanilią
Przygotowanie
Czekoladę wkładamy do zamrażarki na kilkanaście minut. Następnie blendujemy ją na "piasek" razem z ciastkami. Osobno miksujemy brzoskwinie, żelatynę zalewamy odrobiną gorącej wody, i rozpuszczoną dodajemy do brzoskwiń. Jogurt mieszamy z cukrem.
W słoiku układamy kolejno warstwy brzoskwiń, jogurtu i ciastek, aż skończy się miejsce w słoiczku :).
Słoik bananowo-czekoladowy
Składniki
1) Pół paczki ciastek zbożowych lub owsianych (ok. 50-70 g)
2) 2 banany
3) Duży kubek jogurtu greckiego
4) Pół tabliczki gorzkiej czekolady
6) Łyżka gorzkiego kakao
Przygotowanie
Czekoladę wkładamy do zamrażarki na kilkanaście minut. Następnie blendujemy ją na "piasek" razem z ciastkami.
Banany miksujemy na gładką masę, dodajemy kakao.
W słoiku układamy kolejno warstwy bananów, jogurtu i ciastek, aż skończy się miejsce w słoiczku :).
piątek, 7 marca 2014
#11. Błyskawiczne śniadanie - paprykowo-pomidorowy prosty hummus
Sesja, obrona, zawody, i w końcu lenistwo. Tak, to wszystko nie pozwoliło nam pojawić się tutaj przez ostatnie prawie 3 miesiące. Jako pierwszy posiłek po tak długiej przerwie - śniadanie :).
Samo przygotowanie hummusu jest błyskawiczne, tak samo jak jego jedzenie. Ale gotowanie ciecierzycy niestety trwa. I to długo. Dlatego polecam zrobić go dzień wcześniej i przełożyć do słoiczka, kilka dni może przeczekać w lodówce.
Paprykowo-pomidorowy hummus bez czosnku i tahini
1 filiżanka ciecierzycy (lub 1 puszka już ugotowanej ciecierzycy)
1 łyżka oliwy
Łyżka słodkiej papryki w proszku
Pół łyżeczki chilli
Pół łyżeczki koncentratu pomidorowego (lub ketchupu)
Przygotowanie:
Ciecierzycę teoretycznie powinno się namaczać przez 12 godzin przed gotowaniem, ale co zrobić jak najdzie nas ochota na hummus w ciągu dnia? Otóż: zalewamy ciecierzycę wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu przez 15 minut, wyłączamy ogień i odstawiamy do wystudzenia. Następnie zmieniamy wodę i gotujemy do miękkości.
Ugotowaną ciecierzycę odsączamy i blendujemy na gładką masę, dodajemy oliwę i przyprawy, blendujemy dalej. Aby uzyskać odpowiednio gładką, "miękką" konsystencję zwykle trzeba dodać wody - albo wywaru po gotowaniu ciecierzycy albo przegotowanej wody.
Moja ulubiona wersja - na pełnoziarnistym chlebie, ze świeżą papryką i prażonym słonecznikiem <3
Samo przygotowanie hummusu jest błyskawiczne, tak samo jak jego jedzenie. Ale gotowanie ciecierzycy niestety trwa. I to długo. Dlatego polecam zrobić go dzień wcześniej i przełożyć do słoiczka, kilka dni może przeczekać w lodówce.
Paprykowo-pomidorowy hummus bez czosnku i tahini
"Hmmm.. Co my tu mamy?"
Składniki:1 filiżanka ciecierzycy (lub 1 puszka już ugotowanej ciecierzycy)
1 łyżka oliwy
Łyżka słodkiej papryki w proszku
Pół łyżeczki chilli
Pół łyżeczki koncentratu pomidorowego (lub ketchupu)
Przygotowanie:
Ciecierzycę teoretycznie powinno się namaczać przez 12 godzin przed gotowaniem, ale co zrobić jak najdzie nas ochota na hummus w ciągu dnia? Otóż: zalewamy ciecierzycę wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu przez 15 minut, wyłączamy ogień i odstawiamy do wystudzenia. Następnie zmieniamy wodę i gotujemy do miękkości.
Ugotowaną ciecierzycę odsączamy i blendujemy na gładką masę, dodajemy oliwę i przyprawy, blendujemy dalej. Aby uzyskać odpowiednio gładką, "miękką" konsystencję zwykle trzeba dodać wody - albo wywaru po gotowaniu ciecierzycy albo przegotowanej wody.
Moja ulubiona wersja - na pełnoziarnistym chlebie, ze świeżą papryką i prażonym słonecznikiem <3
Hej! Nie zjadaj mojej dekoracji!
Subskrybuj:
Posty (Atom)